Rozważania

Rozważania

wiedza co wiedzie
ku biedzie
intelektu przejedzonego
niestrawną
mową
płytką rozmową
pychą kroczącą z nią
to wiedza
skończonych nawiedzonych

jest wiedza co prowadzi
ku oddali
za horyzont co za nim
rozważa
uważnie
co w istocie - na dnie
kryje się sensownie
używa siebie stosownie

z nadgryzionym sercem
zębem czasu
rzuconym za siebie
ciągniemy worki pomysłów
w poniewierce
wierzymy wytrwale więcej

za oknem mam ptaszynę miłą
co dziobie podarowaną okruszynę małą
zagląda ciekawie
łapie świat dokoła
jej śpiewem się bawię
bo to nuta wesoła

za oknem na świat kapryśną chwilą
dziobiemy siebie - brat brata, z marsową miną
zaglądamy dla zabawy
łapiemy plotki po domach
ich brudem się obarczamy
bo to nienawiści mowa

za oknem na życie ostatnią chwilą
uczymy się doceniać minuty, które miną
zaglądajmy nabierając ogłady
łapiąc słońca promienie
nauczeni życia
szansę damy
sobie i innym ofiarując wytchnienie

naukowo nauczeni
naukami pouczeni
pomyślmy jak kochamy?
człowieka, który jest podarowany
Boga, który za nas cierpiał rany
siebie, który sobie na życie uczenia jestem zadany

na 7 Niedzielę zwykłą - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Szczawno-Zdrój. 2023.02.10

w osłonie uśmiechu
co cierpliwie wspiera
i napaści złości pochłonie
delikatnie
w stanie
wrzenia
skrywa się tajemnica
wierzenia
co utrzymuje stan
podgorączkowy
myśli rozpalonych
w ogłady okowach
by nie wybuchnąć
żalem
z żarem
wulkanu
strzelającego gejzery
oskarżeń chimery
pod powłoką
ogłady
czają się myśli
zdrady
- bośmy kapryśni -
niezauważani
czasami potrzebni
przemijamy
tylko chwilami
przebijamy się
do „owych”
świadomości
że mamy wielu znajomych
a zasypiamy w samotności
porównywanie się
to błąd okropności

łzy nawadniają moje serce
pytając o drogę
wyboru w rozterce
spojrzenie szuka spojrzenia
ciesząc się pięknem stworzenia
pamiętaj o istocie zbawienia

codzienne ratowanie z opresji
z uszczypliwych niedomówień
z wybujałych przemówień
z tłocznej samotności
z dalekiej bliskości
jest wyzwaniem
na życie
domowym zadaniem

wielu mnie czyta
- kilku życzliwie -
za serce chwyta
czy dobrocią?
kiedyś się zdziwię

życie za krótkie jest na głupoty
do życia trzeba nabierać ochoty

porwałaś mnie na strzępy
perfidnie wichrem smaganego
przez twoje ponęty
do otchłani skazanego
wołam o pomoc niebieskie zastępy
skruszony
Miłością przejęty
- do ostatniego tchnienia
nie trać z serca
nadziei zbawienia

ból samotności
szronem łez zbrukany
wyciska znamię
zostaje z nami
nikt nie może urodzić się za mnie
nikt nie przeżyje
chwili życia mojej
nikt nie może umrzeć za mnie
- Bóg zrobił to dla mnie -
po nocy przyjdzie dzień
proszę - dniu
dniej!

na 6 Niedzielę zwykłą - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Szczawno-Zdrój. 2023.02.04

<<zróbmy z ziemi niebo>> [św. Jan Chryzostom]
jeżeli robimy z ziemi piekło
przy pomocy złośliwego Szatana
zechciejmy z ziemi robić niebo
przy pomocy miłującego Pana

poznajesz nieocenioną wartość siebie
serdecznie, ze smakiem
delektujesz się i zaradzasz potrzebie
miłości co wspiera, pociesza i noc czyni dniem

zimne spojrzenia promowanych klakierów
mrożą plany szczęścia tak wielu
ogrzej mnie dobrocią bliskości
co odważna jest i wspiera w codzienności

czuły dotyk mądrego słowa
roznieca życzliwość
daje szanse od nowa
odpoczywam w normalności
tych co myślą o wieczności
dzień po dniu, noc po nocy
oddycham tobą doświadczając pomocy

oby było co chwalić
w dobroci co lśni
a krzykliwie blichtrem
na estradzie wybujałych ambicji
nie razi
co masz w sercu rodzi się w myśli
uśmiechasz się na myśl
o tym co głowa pomyśli
gdy serce zatęskni, a marzenie wymyśli
oddychaj duchem spokojnym
bądź człowiekiem bogobojnym

kieruj pragnienia prawością
serce mądrą statecznością
duszę zdrową pobożnością

każdy może “coś” powiedzieć
czy warto? - mądrością jest wiedzieć

na licytację wystawiamy duszę
twierdząc że jej nie mamy
cieszymy się jak dzieci
kiedy nagrodę z jej sprzedaży otrzymamy
sprzedając się diabłu
w którego nie wierzymy
pilnujemy się byśmy byli “szczęśliwymi”
jednak unikamy Zła
które piekłem jest do cna
spowite ciemnością
szemranych interesów codziennością

usiądę niepospiesznie
zadomowię się
zasłucham
- poczujesz się
bezpiecznie -
porozmawiamy
czasem
co liczy się
odwiecznie

tęsknij za światłością
w dotyku co uspokaja
w pocałunku co upaja
w słowie co zespaja
w czynie co zaspokaja

na 5 Niedzielę zwykłą - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Szczawno-Zdrój. 2023.02.01

 

my specjaliści od życia innych ludzi
że się i tobie cudzymi sprawami
zajmować nie nudzi... ?
wiemy co, kto, z kim, z jakimi objawami
ale nie wiemy kiedy, jak, dlaczego z tymi przejawami
znawcy cudzych historii
o szarych oczach
kalkowanych folii
możecie się uśmiechnąć
do słońca
ono i dla was świeci bez końca
poczujcie siebie
pokochajcie sobą
posłuchajcie w sobie
życie jest we mnie i w tobie
żyję dzięki Bogu
w eucharystycznej osnowie
otaczającej wszechświat
karmiony miłością
otulony i ocalony
Boże dzięki Tobie

nawet dla ochrzczonych
pobłogosławionych
Msza w kościele, to spotkanie partii
trochę uparci
w miłości upadli
jednak nasi bracia głodni
prawdy szukają nie tylko wyrodni
uwolnieni od Adama zbrodni
możemy dalej grzeszyć
możemy też i miłością się cieszyć
możemy wspominać czasy przeszłe
mieszać fakty i zmyślać bajki pocieszne
możemy poznawać prawdy Bożej obecności
szykując się do niebieskiej szczęśliwości
możemy - nie musimy
musimy tylko umrzeć
ze zdziwieniem, że w tej chwili
kiedy jeszcze w drodze byli
musimy tylko umrzeć
z utęsknieniem w tej chwili
kiedy pojednani, pobłogosławieni byli

dbaj o zdrowie
duszy i ciała
by cię śmierć
chorego na żal
nie zastała

lubię stawiać stopy
w ślady
ludzi mądrych
do życia na ziemi
i w niebie
pełnych ochoty

zawsze jest czas na miłość
co chodzi boso
po szczerozłotych myślach
ona rozwiąże supłów zawiłość
i kochać się
długo nie namyśla

na 4 Niedzielę zwykłą - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Szczawno-Zdrój. 2023.01.26

* wiesz jaki jest twój problem?
tańczysz wokół wszystkich
oni sami sobie tańczą

czekam na wiadomość od ciebie
liczącą kilka słów nakreślonych
na piasku gwiazd rozsypanych po niebie
dla samotnych i zagubionych
tych odważnych czasami, będących w potrzebie
dla przestraszonych aktorów wielu masek założonych,
roześmianych w dzień i wieczorem w gniewie,
żyjących w zaciemnieniu zgaszonych,
lśniących przebłyskami natchnień powiewie
każdemu kto czeka na olśnienie
dobrocią co otuli i wzmocni przy ciszy śpiewie
wiadomość dostarczona
ciepłym dotykiem opatrzona
jeszcze nie od ciebie…

zatrzymaj się niespokojna głowo
daję ci słowo
przemyślisz co kryje się choćby za połową?
zatrzymasz się roztargniona głowo
przysłuchaj się rozmowom
ceń ciszę przed potoku mową

nie mający czasu
bo go nie mamy!
on został podarowany
dany
otrzymany
sprzedany?
zapomniany?
pokochany!
to czas jest w nas
odkrywany

rozmienić na drobne
można znajomości przygodne
bezcenne są spotkania
prowadzące do kochania
doczekasz się
spotkania

na 3 Niedzielę zwykłą - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Zielona Góra. 2023.01.16

bezdomny właściciel apartamentów
domu w wysokim standardzie
szukać będzie do inwestycji najlepszych momentów
czy jednak własny ciepły, serdeczny dom swój znajdzie?
gdzie można odpocząć przy tobie
gdzie posłuchać myśli spłoszonych
i tych bezszelestnie skupionych
przy kochającej osobie

zamieszkaj ze mną
unoszący się nade mną
Duchu Przedwieczny
nad ludzką mizerią
czynisz mnie bezpiecznym
kto jest dla Ciebie
nie tylko w niebie
na ziemi otwarty
w księdze życia zawarty

urządzamy się wijąc ciepłe gniazdko
na moście wiszącym nad przepaścią
zdziwieni
po chwili
w mieście cieni
zawiedzeni
że kolejny raz zwiedzeni
łudząco podobni
do narzędzia zbrodni
z raju
opustoszałego przekleństwem gaju
jeszcze możemy być oswobodzeni
po bożemu zbawieni
wpierw zechciejmy
być znalezieni
i nadzieję wciąż miejmy

nim wyciągniesz nogi
i założysz kapcie muskając podłogi
nim na dobre i złe
każdy to wie
wyciągniesz nogi
skończy się czas drogi

uśmiechnij się
nie bądź srogi
pomyśl
to pomysł
błogi

na 2 Niedzielę zwykłą - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Koźla. 2023.01.13

„Przyjaciel – ktoś przy kim można głośno myśleć” (R. Emmerson)
Nieprzyjaciel – ktoś przy kim lepiej nawet nie myśleć cicho.

na wschód ze Wschodu
Słońce Sprawiedliwości widać pośród żłobu
przyszli poszukiwacze Sensu
oszronieni czasem łez wylanych
w poszukiwaniu celu
ile było dróg gdzie nie starczało
tchu by zmienić się
i odmienić myśli bez pośpiechu

rodzina została
dzieci na parapecie marzeń
wyglądają przez okno pomalowane
mrozem co czmychnął nad ranem

ile trzeba było rozwiązać supłów
zawiłości nieskrępowanych myśli
uśmiechają się słodko do gorzkich wspomnień
te które schowały się w koncie mimo upomnień

za drzwiami kolejne drzwi
do serca
po rozterce
przecież wreszcie cię znajdę
biegnąc po śladach Mędrca
głupio – uparty podróżnik
„śniło mi się” gwiazdo
co doprowadziłaś Baltazara
z Kacprem i Melchiorem
przyjdę za znikającym snem
przepytany przez noce i dni
znajdę Cię jak Ty mnie
zanim począłem się w łonie matki
znajdę cię poszukiwany
i kochany
jak ja przedzierałem się
przez stosy niewypalonych ideałów
przecież każdy z nich pomógł
przetrwać te dni
gdy nikogo nie było blisko – tylko Jezu Ty.

na 6 stycznia. Objawienie Pańskie
ks. Andrzej Hładki. Zielona Góra. 03.01.2019

serce mocniej bije
w niemym bezruchu
tęsknota się kryje
zobaczy mnie sekundę puchu
czy milczeniem pominie?

tak wiele dla mnie znaczysz
tak mało mi tłumaczysz
odgadywać trzeba gesty
kiedy pozostały tylko ciszy szelesty
chcę wykrzyczeć całą dobroć świata
i wyśpiewać żałość
małą
resztę się zazwyczaj pod dywan zamiata

w Nowym Roku
stare biedy
i nowe potrzeby
zyskają
w cenie
słowa mądre
a głupsze dostaną złocenie

lubię czytać innych
myśli
inni - słodcy i zimni
lubują się w codzienności
pławiącej się
w intymnej bliskości
serca na wyciągnięcie
ciernia
co kłuje serdecznie
bo najbardziej bolą
bliskie zażyłości
zawarte złą porą
niebezpiecznie

niech teraz będzie okazja
na nowe
zdrowe relacje
z Miłością
co nie kłóci się z zazdrością

na 1 stycznia. ŚWIĘTEJ BOŻEJ RODZICIELKI MARYI
ks. Andrzej Hładki. Koźla. 2022.12.28

po słowach
przyszło Słowo
w rozmowach
śpiewach, egzaltacjach,
kolędach, uroczystych kolacjach
oby nie brakło zasłuchania
w tym co jest Bożą mową
Bóg dał Słowo
jak chodzisz człowieku życiową drogą?
czy prowadzi cię <<EGO>>
czy Słowo Jego?

zajaśniało jaśniej
w ciemności pytań
więcej objaśnień
z błogosławionych powitań

szukając zaczarowanej „magii świąt”
pogubiliśmy się wyczarowując baśnie nie stąd
to nie czary
to Miłość bez miary
Bóg odważył się być prawdziwie Człowiekiem
ludzie nie bójcie się kochać Boga z mądrym pośpiechem
byśmy zdążyli do błogosławionej stajenki
byśmy zdążyli serca w darze ofiarować
dla Dziecka i Świętej Panienki
byśmy uważnie Józefa słów słuchali
- milcząc my rozgadani
doradców anielskich, a nie Herodowych
uważnie, szczerze posłuchali
nawet gdy sercem jesteśmy mali
dziś Życie staje się przemieniające
my szybko przemijający
całym sercem poznaliśmy
przyjęliśmy i pokochaliśmy - zakochani

uczmy się kochać Boga i bliźniego
jeśli nie będziemy się uczyć
to nie będziemy w niebie obok Niego

na Boże Narodzenie 2022
ks. Andrzej Hładki. Koźla. 2022.12.22

***
cud życia
- to twoje życie
dzięki Bogu
jesteś cudem Boga
tylko proszę cię pamiętaj
że twój sąsiad, brat
też jest cudem Boga...
co ty robisz z cudami?

ks. Andrzej Hładki. Koźla. 2022.12.17

czekamy z zadartymi głowami
na blask pierwszej Gwiazdki
przebije się pomiędzy gwiazdami?
niebo serca pokryte chmurami
rozpogodzi się serdeczności światłami

bądź mniej ponury
bo to nawyk durny
by mówić do innych humorami
otaczając się wokół chimerami

bądź więcej ufny
bo to krok słuszny
by modlić się rankiem i wieczorami
polecając siebie i bliskich wraz z orantami

przemyślenia przemyślne
co do życia
śmierci
zbawienie
czasami są kapryśne
innym razem zmyślne
lecz to niczego nie zmienia
kto nie wybiera się do nieba
nie będzie miał wniebowstąpienia

zamyślić się adwentowo
przetrawić myśl złotą
i palnąć byle jakie słowo
to choroba zaraźliwa niepogłębienia
to bujanie w obłokach na kredyt
w marzeniach

myślenie to łaska naszego adwentu
czas się domyślić źródeł pokoju i zamętu
posprzątaj serce poorane krzywdami
uleczy Pan i ciebie i serce i ranę

na 4 Niedzielę Adwentu - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Koźla. 2022.12.15

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 111 gości oraz 0 użytkowników.