
sztuka kochania
to sztuka patrzenia
nie z góry
humanistycznie -
niejako mistycznie
"spode łba"
potrzeba dobra
co po ziemi chodzi,
doradza, wspiera
słowem ubranym czynem
sięga nieba
to sztuka w szuflandii
ciasnego umysłu
zrobić przeciąg
ciągłych pragnień
by skupić się na istocie
zagadnień
patrzenie może być poszukiwaniem skarbu
ukrytego pod czubkiem nosa
- doceni bliźniego
jak siebie samego
22 poniedziałek tyg. zwykłego w ciągu roku
fr. Leon, Międzyrzecz, Rozważanie Łk 4,16-30
