jakie przygotowanie
takie świętowanie
jaka miłość
taka śmierć
jakie serce
taki dar
pod nogami chrzęszczą pytania
o miłość, odpowiedzialność i zaniedbania
tak dużo chcesz mi opowiedzieć
możemy się poznać, zafascynować
tak mało jeszcze o sobie możemy wiedzieć
można być ze sobą i wciąż się ignorować
twoje i moje pytania nie są do zdeptania
każdy z nas ma pragnienia, plany, oczekiwania
więcej jest w nas brania czy ofiarowywania?
odpowiedz
odpowiesz
odpowiem
tyle było deklaracji, danego słowa, obiecywania
pośród uników fałszu i zaniedbania
jak zyskać nie tracąc?
nawet tracić w zatraceniu by zyskać w spełnieniu
zaplanowaliśmy sobie dokładnie długie i dobre życie
przez kilka chwil na ziemi nie wierząc, że jest jeszcze z Bogiem bycie
z łaski Bożej możemy dziękować
spierać się i buntować
dzięki łasce Bożej mamy życie
wciąż za mało kochane, czekające na odkrycie
że jesteśmy obdarowani, obsypani prezentami
prezentem życia, tego dnia, każdego dnia
spotykanym człowiekiem - tym życzliwym i tym u...szczypliwym
umiesz dziękować?
w niedzielę świętować?
wdzięczność to sztuka rozpoznawania
dawcy i obdarowania
jeśli nie umiesz dziękować
to polubisz dla siebie samego chwałę przyjmować
a jeśli nie umiesz przyjąć daru
zawsze będziesz żył w cieniu słońca zapomnianych szans paru
warto wiedzieć co powiedzieć
trzeba
można
wypada
jakie przygotowanie
takie świętowanie
jaka miłość
taka śmierć
jakie serce
taki dar
na 28 Niedzielę zwykłą - Rok C
ks. Andrzej Hładki. Drzonków. 2022.10.07
28 TYDZIEŃ ZWYKŁY, ROK C
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. 1 Tes 5, 18
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Za wszystko dziękujcie Bogu,
taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie..
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA Łk 17, 11-19
Wiara uzdrowionego cudzoziemca
+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei.
Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni.
Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin.
Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
Oto słowo Pańskie.
JEMU ZAWDZIĘCZAMY WSZYSTKO
„Pamiętacie, co słyszeliście w ostatnim czytaniu Ewangelii, jak to Pan nasz Jezus Chrystus chwalił czyniącego dzięki, a ganił niewdzięcznych, którzy zostali oczyszczeni na ciele, lecz w sercu trędowatymi pozostali. Cóż powiada apostoł? „Prawdziwa ta nauka – rzecze – i wszelkiej wiary godna”. Jakaż to nauka? Chrystus Jezus przyszedł na świat. Po co? „Aby ludzi wybawił z grzechów”. Cóż ty na to? „Z których ja jestem pierwszym” (1 Tm 1, 15).
Ten, który mówi: nie jestem grzesznym, albo: nie byłem grzesznym – niewdzięczny jest w stosunku do Uzdrowiciela. Żaden człowiek z tej wielkiej liczby śmiertelnych, która zrodziła się z Adama, żaden w ogóle człowiek nie urodził się bez grzechu i żaden bez łaski Chrystusa nie został uzdrowiony. Dlaczego pytasz o dzieci, jeśli od Adama są chore na duszy? Albowiem przynosi się je do Kościoła. Bo jeśli kto nie może przybiec tu na własnych nogach, przychodzi na nogach innych po to, by został uzdrowiony. Kościół-Matka daje im nogi innych, by przyszli, innych serca, by uwierzyli, innych język, by wyznali grzech, gdyż są chorzy na duszy i obciążeni grzechem innych...
Zaiste, nie rozpaczajcie. Jesteście chorzy, przyjdźcie do Niego, a będziecie uzdrowieni. Jesteście ślepcami, przyjdźcie do Niego, a zostaniecie oświeceni. Wy, którzy zdrowi jesteście, dzięki Mu składajcie. Wy, którzy chorzy jesteście, przybiegnijcie do Niego po uzdrowienie. Zaprawdę, uczynił cię kiedyś Bóg tym, czym ty sam nie mogłeś się uczynić. Kiedy więc już jesteś, możesz i ty sam coś uczynić. Obyś przybiegł do Lekarza i błagał Lekarza, który jest wszędzie... Wzruszył serce twoje i obdarzył cię możnością błagania, abyś Go przebłagał.”
AUGUSTYN, ŚW. (354–430). Pisarz łaciński. Doktor Kościoła. Największy teolog starożytności chrześcijańskich. Pochodził z Afryki, otrzymał wykształcenie retoryczne. Po burzliwej młodości nawrócił się w Mediolanie pod wpływem św. Ambrożego – opis wydarzenia znajdziemy w jego autobiografii, w Wyznaniach. Powrócił do Afryki, gdzie został biskupem w Hipponie i stał się przywódcą episkopatu afrykańskiego. Napisał bardzo wiele dzieł. Odegrał ważną rolę w formowaniu teologii Trójcy św., łaski, sakramentów, teologii historii, egzegezy. Jego mowy uderzają pięknem i prostotą. Wywarł i wywiera dotąd wielki wpływ na myśl europejską.
[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok C”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 527]
(grafika/foto) - autor: pixel2013
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki